BAJECZKI ORTOGRAFICZNE - POĆWICZ

 

NAJWSPANIALSZY  DAR  LATA                     


Sierpień, żółty i wonny jak dzban miodu, już się z nami pożegnał. Dzień dobry mówi nam kolorowy, rumiany jak jabłuszko wrzesień.  Dziewiąty miesiąc wita nas świeżym, pachnącym chlebem. To najpiękniejszy dar odchodzącego lata. Ten złocisty bochen został upieczony ze zżętych w tym roku zbóż - pszenicy, jęczmienia, owsa. Pachnie on słońcem, wiatrem, deszczem, ziemią i niebem. Pachnie ludzką miłością i trudem ludzkich rąk.

Na ogromnym, białym obrusem przykrytym stole, obok świeżego chleba stoją strojne dożynkowe wieńce. Zostały one uplecione z kłosów zbóż ściętych na ostatku w trakcie tegorocznych żniw. Wieńce są przyozdobione wonnymi ziołami - rumiankiem, dziurawcem, szałwią, barwnymi kwiatami słonecznika, dalii, ostróżki, malwy, cynii, kolorowymi wstążkami. W powietrzu unosi się radosny śpiew żniwiarzy: „Plon niesiemy, plon”. Grają skrzypce, harmonie, trąbki, bębny i kontrabasy. Ludziom wtórują owady. Bzyczą wesoło pszczoły, bąki, trzmiele. Migotają swymi tęczowymi skrzydełkami pazie królowej, rusałki, kraśniki. Dożynki to najpiękniejszy dzień lata. Chleb to jego najcudowniejszy dar.

 

POZDROWIENIA Z WAKACJI

 

Moja koleżanka w czasie wakacji dużo podróżowała.
Z miejsc, w których była, przysyłała mi wakacyjne pozdrowienia. Wybrała dla mnie trzy bardzo ładne widokówki.

 

Widokówka znad morza

Ta widokówka jest bardzo ładna. Widać na niej morze, czystą plażę, bezchmurne niebo. Wzdłuż morskiego brzegu spacerują białe mewy. Niektóre ptaki krążą w powietrzu. W oddali, na linii horyzontu, widać łódkę z biało-niebieskim żaglem.

 

Widokówka z Mazur

Pocztówka przysłana z Mazur przedstawia wschód słońca. Słońce wyłania się zza spokojnej tafli jeziora. Na wodzie zaznaczają się żółte, pomarańczowe i purpurowe smugi. Rozświetla ciepłym blaskiem niebo. Jeszcze tylko przybrzeżne szuwary pogrążone są w półmroku.

 

Widokówka z Podhala

Na ostatniej widokówce, którą przysłała mi koleżanka, widać strzeliste szczyty gór. Wyglądają one bardzo groźnie. Gdzieniegdzie, w niższych partiach gór, widać zielone plamki. To kosodrzewiny – maleńkie sosenki. W rogu widokówki jest malutki obrazek: w załamaniu tatrzańskiej grani rośnie skromna, niepozorna, ale bardzo wytrzymała szarotka.

 

Copyright 2011 BAJECZKI ORTOGRAFICZNE - POĆWICZ. Szkoła Podstawowa nr 82 w Krakowie im. Świętej Jadwigi Królowej Polski. Szkoła Edukacji Artystycznej.
Joomla Templates by Wordpress themes free